Skrzyczne od Lipowej z Doliny Zimnika
Skrzyczne od Lipowej z Doliny Zimnika rowerem. Kolejna świetna wyprawa na najwyższy szczyt w Beskidzie Śląskim. Tym razem startujemy z Żywca. Trzydziestokilometrowa górska trasa rowerowa z przewyższeniem tysiąca metrów w pionie. Czasowo trzeba się nastawić na jakieś 3,5 godziny nie licząc przerw. Bardzo fajny podjazd i rewelacyjne widoki wszystko oczywiście w Beskidzie Sląskim.
Lipowa Dolina Zimnika
Dziś startuję z parkingu spod hotelu Zimnik, tam lekkim asfaltowym podjazdem rozgrzewam nogi. Kolejna opcja parkingowa jest trochę wyżej, na rozwidleniu szlaków, ale tam też rozpoczyna się podjeżdżanie, na które warto wjechać na rozgrzanych nogach. Asfaltem odbijamy w lewo na zielony szlak i za mostkiem pierwsza w prawo. Drogą pożarową ciśniemy w górę. Początek dosyć mocne nachylenie ale im wyżej tym robi się łatwiej. Po 6 mocnych kilometrach droga skręca mocno w prawo. Od tego momentu praktycznie do samego szczytu Skrzycznego rozpoczynają się rewelacyjne widoki. Końcowe kilkadziesiąt metrów do wepchania, po których znajdujemy się na Skrzycznem.
Skrzyczne
Schronisko i kilka punktów widokowych to, to co czeka nas na 1257m n.p.m. Ale to co najlepsze jest przed nami. Zielony szlak między Skrzycznem a Baranią Górą, który jest na naszej liście najpiękniejszych szlaków w Beskidzie Śląskim. Trochę niedużych kamieni, trochę ubitej ziemi, i oczywiście przepiękne widoki. A jak by tego było mało jest to szlak który prowadzi na jedno z miejsc na kolejnej liście, tym razem chodzi o listę najpiękniejszych miejsc w Beskidzie Śląskim. Zanim dotrzemy na pierwsze miejsce z owej listy czeka nas kilkanaście merów wpychania roweru na Skałkę.
Malinowska Skała
Tego miejsca chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Jest to jedna z najbardziej znanych miejscówek w Beskidzie Śląskim. I nie bez powodu, ponieważ widoki są nie do opisania. Chwila odpoczynku na Malinowskiej i możemy jechać dalej. Zielonym szlakiem zjeżdżamy w dół po dosyć sporych kamieniach, które będą nam towarzyszyć przez kolejne kilometry. Alternatywą przed dalszą jazdą w dosyć trudnym terenie jest odbicie przed wpychaniem na Zielony kopiec, żółtym szlakiem który bezpośrednio prowadzi do Doliny Zimnika z której startowaliśmy.
Zielony Kopiec – Magurka Wiślańska
Pod Zielony kopiec nie obejdzie się bez kilkudziesięciu metrów wpychania roweru, sporo luźnych kamieni, tak samo wygląda odcinek szlaku w stroną Magurki Wiślańskiej. Wszystko rekompensują widoki, które jak już wspominałem są nie do opisania. Klasycznie polecam przejeżdżać wszystkie te miejsca wtedy, kiedy słońce jest nisko, czyli w okolicach wschodów lub zachodów słońca. Z Magurki kolejną alternatywą jest kontynuacja jazdy zielonym szlakiem i docelowy punkt na Baraniej Górze który oczywiście też polecam. Dziś natomiast odbijamy w lewo czerwonym szlakiem w kierunku Magurki Radziechowskiej.
Magurka Radziechowska
Czerwony szlak jest trochę łatwiejszy od zielonego z którego zjechaliśmy, ale nie należy do łatwych. Klasycznie luźne kamienie utrudniają nam zjazd rowerem. W okolicach szczytu Magurki Radziechowskiej mamy skałę z której widoki, kolejny raz potrafią zrobić wrażenie. w oddali możemy cieszyć się widokiem przejechanej trasy, oraz wszystkich zdobytych szczytów. Po chwili odpoczynku dojeżdżamy do rozwidlenia szlaków, gdzie zaczyna się dosyć ciężki zielony szlak przez Muronke. W tym miejscu mam trochę problem z dalszą trasą, ponieważ kierunek który obrałem raczej nie należy do najłatwiejszych. I następnym razem raczej szukałbym, alternatywy.
Zjazd do Doliny Zimnika
Chwilę przed skałką znajduję się droga techniczna którą możemy odbić w lewo i zjechać do żółtego szlaku którym zapętlimy do doliny. Ślad trasy którym pojechałem prowadzi do rozwidlenia szlaków, na którym zjeżdżamy ostro w dół zielonym szlakiem w kierunku Muronki, przy której też na mapie jest kilka odbić w lewo, oraz dojazd do wspomnianego żółtego i to wydaje się, że było by najlepszą alternatywą. Mi nie dość, że udało się trochę pobłądzić w okolicach ostatniego szczytu, czyli Ostrego, to zielony szlak raczej nie jest najlepszą drogą zjazdową jaką można było wybrać. Ale dla lubiących ostry teren, może będzie jak znalazł.
Podsumowanie górskiej Trasy rowerowej na Skrzyczne z doliny Zimnika
Pętla: Żywiec (Lipowa)
Dystans: 44km
Czas jazdy bez przerw : 3:40h
Przewyższenie: 1000m
Szczyty: Skrzyczne, Małe Skrzyczne, Kopa Skrzyczeńska, Malinowska Skała, Zielony Kopiec, Magurka Wiślańska, Magurka Radziechowska, Muronka, Ostre.